MMA PLNajnowszeUFCJose Aldo przed UFC 200 o ostatniej porażce: “To część przeszłości”

Jose Aldo przed UFC 200 o ostatniej porażce: “To część przeszłości”

Były wieloletni mistrz kategorii piórkowej, Jose Aldo (25-2) podczas telefonicznej konferencji UFC z okazji zbliżającej się wielkimi krokami gali UFC 200, odpowiedział na kilka pytań. Jak można się domyślać wiele z nich dotyczyło jego ostatniego pogromcy, Conora McGregora (19-3). “Scarface” wyznał jednak, że zostawia przeszłość za sobą i skupia się na nadchodzącym wyzwaniu.

Foto: (Photo by Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images)

Nawet nie patrzę na niego. To część przeszłości. Myślę tylko i wyłącznie o Frankiem Edgarze i zwycięstwie w kolejnej walce. Nie patrzę na rzeczy z przeszłości, bo widzę cierpienie. To koniec, to przeszłość. Pochowałem to i postawiłem na tym skałę. Idę do przodu, zawsze.

Jose Aldo jest świadomy, że zwycięzca tego pojedynku powinien w kolejnym występie zmierzyć się z Irlandczykiem o prawowity tytuł wagi piórkowej.

Walczymy o szansę dostania walki o tytuł. Chciałem natychmiastowego rewanżu, więc to jest kolejny krok, zanim odzyskam mój pas z powrotem. (Chcę) dostać mój pas ponownie. Myślę tylko o tym. Chcę mojego pasa z powrotem. To moja największa motywacja. To nie ma dla mnie znaczenia kto jest przeciwnikiem, Frankie czy ktokolwiek inny. To co mnie motywuje to zdobycie mistrzostwa.

Reprezentant Nova Uniao dodał, że będzie przygotowany na pięć rund, lecz jeśli nadarzy się okazja, to skończy starcie przed czasem.

Jesteśmy dwoma bardzo doświadczonymi, wyszkolonymi i kompletnymi zawodnikami, ale jestem świetnie przygotowany. Jeśli będę miał możliwość zakończę go wcześniej, ale jestem gotowy na pięć rund. Nie widzę dużej różnicy (w stylu Edgara od walki na UFC 156). Jedyną rozbieżnością jest to, że jesteśmy bardziej przyzwyczajeni do ścinania wagi. On nadal robi te same rzeczy, te same ruchy.

A Wy, komu będziecie kibicować podczas UFC 200? Przypominamy, że gala odbędzie się już 9 lipca. Pełną rozpiskę znajdziecie tutaj.

 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis