FEN 14: Paweł Hadaś poddaje Pawła Brandysa duszeniem zza pleców!
Paweł Hadaś (7-1) zalicza siódme zwycięstwo z rzędu, a drugie dla federacji Fight Exclusive Night i pokonuje Pawła Brandysa (5-4-2) przez duszenie zza pleców w trzeciej rundzie! Dla Pawła Brandysa był to nieudany debiut w federacji FEN. Walka odbyła się w ramach gali FEN 14: Silesian Rage.
Hadaś zaczął od kilku kopnięć, w tym mocnych low kicków. Paweł Hadaś wystrzelił lewym high kickiem i zaskoczył rywala, Brandys jednak przechwycił nogę i obalił rywala. Po chwili Hadaś opanował sytuację i znalazł się z góry. Brandys jednak przytomnie w odpowiednim momencie wrócił na nogi. Walka wraca do stójki, Hadaś klinczuje. Paweł Brandys rozerwał klincz, by po chwili zaatakować rywala serią ciosów, lecz w tym momencie Hadaś przytomnie “zanurkował” i obalił go. Hadaś postraszył trójkątem rękoma, lecz nic z tego nie wyszło. Teraz Hadaś trzyma oponenta w pozycji bocznej. Brandys z dołu jest bardzo ruchliwy i wkrótce znów powraca na nogi. Zawodnicy znaleźli się w klinczu i wymieniają ciosy kolanami. Teraz bójka w dystansie, Hadaś trafia front kickiem. Paweł Hadaś rzutem rodem z judo obala rywala, lecz Brandys “przerolowuje go”. Chwilę później to Hadaś odwrócił pozycję i zakończył rundę będąc z góry.
Zobacz również
Druga runda zaczyna się od mocnych ataków w stójce. Wymiana ciosów pod linami. Klincz. Hadaś ma dominującą pozycję i po chwili chwytem za nogi obala rywala. Hadaś poszukał gilotyny, którą próbował zapiąć przez dłuższy czas, lecz Brandys skutecznie się bronił. Hadaś wciąż z góry. Tymczasem Brandys z pleców aktywnie atakuje rywala ciosami i wydaje się przeważać. Mimo to, Hadaś kończy te rundę w dominującej pozycji.
Trzecia odsłona rozpoczyna się od dobrej wymiany uderzeń z obu stron. Brandys jest już mocno zmęczony, wkrótce walka przenosi się do parteru. Hadaś znalazł drogę, by zajść za plecy. Wpina się i koniec! Paweł Hadaś wygrywa przez poddanie!
