MMA PLNajnowszeUFCEddie Alvarez: “Pokonywałem mistrzów przez całą moją karierę”

Eddie Alvarez: “Pokonywałem mistrzów przez całą moją karierę”

Eddie Alvarez (27-4) jest pewny swego. Zawodnik za kilka dni stanie przed szansą zdobycia kolejnego pasa mistrzowskiego w swojej karierze, tym razem najbardziej cennego – pasa UFC w wadze lekkiej. Rywalem Amerykanina będzie Brazylijczyk, Rafael dos Anjos (25-7).

Foto: (Photo by Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images)

Podczas wtorkowej konferencji promującej tę galę, Alvarez podzielił się przemyśleniami na temat tego starcia.

Myślę, że Rafael jest najbardziej kompletnym zawodnikiem spośród wszystkich, z którymi walczyłem. Kiedy oglądam jak walczy, trudno nie stać się jego fanem. On robi rzeczy szybko i gwałtownie. Lubię jego sposób walki. Jest to styl walki, który jest mile widziany. Lubię, kiedy goście są agresywni.

Amerykanin, który dołączył do UFC bardzo późno, wyznał, iż nie żałuje przyjęcia w debiucie walki z Donaldem Cerrone, gdyż nigdy nie chodził na skróty.

Mogłem zrobić to co wielu zawodników robi czyli zawalczyć z gościem z top 30 i budować pozycję. Ale to nie było dla mnie ważne, aby skorzystać z tej drogi, przyszedłem do UFC walczyć z bezwzględnie najlepszymi, których mają do zaoferowania. Tak więc zamiast walczyć z “Kowbojem” potem mógłbym wziąć łatwiejszego rywala, zmierzyłem się z gościem, który plasował się przed nim – Gilbert (Melendez), który był numerem 3, a następnie (Anthony) Pettis, który był numerem 1. Myślałem, że tak długo jak będę walczył z gośćmi, którzy są przede mną i pokonywał ich, to nie odmówią mi title shota.

Pretendent do tytułu dodał, że jest w stanie zranić RDA, wykorzystując do tego wybuchowy styl walki obecnego mistrza.

Mam wysoki współczynnik skończeń i czuję, że jeśli (dos Anjos) czuje się pewnie w swojej stójce, to mogę go wtedy zranić. Czuję, że mogę “złapać go”, jeśli on rozpocznie zbyt agresywnie. Więc to będzie bardzo wybuchowe i agresywne starcie od samego początku.

Eddie Alvarez stwierdził także, że jeśli zaprezentuje się tak jak na sparingach, to jest w stanie pokonać każdego zawodnika.

Zawsze jest presja. […] Tak naprawdę chodzi po prostu o to, by wyjść tam i wykonać to co się robiło codziennie na sparingach i pokazanie najlepszego siebie. Gdy to zrobię, mogę pokonać każdego. Pokonywałem mistrzów przez całą swoją karierę.

A Waszym zdaniem Amerykanin ma szansę pokonać brazylijskiego mistrza?

Pojedynek Rafael dos Anjos vs. Eddie Alvarez jest walką wieczoru gali UFC Fight Night 90, która 7 lipca inauguruje maraton z UFC.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis